Twoje sekrety z Facebooka są dobrze znane utworzone przez admin-new | cze 22, 2012 | Media społecznościowe | 0 komentarzy Szukając pracy, czy też pracując, jednego możesz być pewien: nie tylko Twoi „przyjaciele” z Facebooka obserwują Twój profil. Zanim zostaniesz zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną, jesteś już sprawdzony na Facebooku. Zobacz czego można dowiedzieć się o Tobie z Twojego profilu. Nawet jeżeli jesteś oszczędny w opisywaniu swojego życia, to przecież wśród swoich znajomych masz kolegów z pracy, którzy chętnie dodają Twoje zdjęcia, oznaczając Cię na nich. Oczywiście zawsze możesz je usunąć, o czym niedawno pisaliśmy. I nawet jeżeli uważasz, że na Twoim profilu nie ma nic, czego jest się wstydzić, to pamiętaj, że można znaleźć tam więcej niż Ci się wydaje. I nie wszystkie z tych rzeczy są odpowiednie do upublicznienia w pracy. Może nie podałeś swojego wieku, ale bardzo łatwo się tego dowiedzieć. Wystarczy spojrzeć na lata, w których uczęszczałeś do szkół czy na nazwy zespołów, których jesteś fanem. Twój przyszły szef może Cię szybciej ocenić po wieku niż Ci się wydaje i nawet nie zaprosić na rozmowę. Każdy człowiek z chociaż minimalnym instynktem samozachowawczym wie, że mówienie w pracy o polityce, to nie jest dobry pomysł. Jednak zapewne wystarczy wejść na Twój profil, aby zobaczyć, że lubisz stronę jakiegoś polityka czy ugrupowania. A chyba nie chcesz, żeby Twój szef wiedział, że jesteś za legalizacją marihuany. Po co masz chodzić do biura w garniturze, skoro każdy może zobaczyć zdjęcia jak w weekend paradujesz po domu w piżamie? Zamieszczanie zdjęć sprzed lat, kiedy na głowie było więcej włosów, a na wadze mniej kilogramów, też nie jest dobrym pomysłem. Każda taka informacja może po prostu wyglądać nieprofesjonalnie. Zdjęcia z dzieciństwa, kiedy jesteś przebrany za Zorro, są oczywiście urocze, ale… dla Twojej mamy. Publikowanie ich na swoim profilu zawsze powoduje ryzyko, że staniesz się pośmiewiskiem biura. Poglądy religijne są tylko i wyłącznie Twoją sprawą, ale to nie oznacza, że nie zostaną one wykorzystane przeciwko Tobie. Zanim więc polubisz stronę swojego kościoła, zastanów się czy chcesz o tym dyskutować ze swoim szefem czy znajomymi w pracy. I nawet jeżeli wydaje Ci się, że dobrze radzisz sobie w kontaktach towarzyskich w pracy, to przeglądnij listę swoich „zawodowych” znajomych. Być może mówi o Tobie więcej to, kogo nie masz w znajomych niż Ci się wydaje. Bądź więc sprytny i pomyśl dwa razy zanim coś opublikujesz na swoim profilu. Źródło: http://www.securitynewsdaily.com Obrazek pochodzi z serwisu: http://www.securitynewsdaily.com Zobacz także: Nie bądź ekshibicjonistą, czyli ustawienia prywatności na Facebooku (część 2) Nie bądź ekshibicjonistą, czyli ustawienia prywatności na Facebooku (część 1) „Prowokowała nauczyciela swoim ciałem”, czyli nowy spam na Facebook’u Prześlij komentarz Anuluj pisanie odpowiedziTwój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *Komentarz * Nazwa E-mail Witryna internetowa Zapamiętaj moje dane w tej przeglądarce podczas pisania kolejnych komentarzy. Δ