6 prostych błędów, które łatwo popełnić pracując w Sieci utworzone przez Bart | mar 19, 2012 | Oszustwa | 0 komentarzy Przypadki kradzieży tożsamości stają się coraz bardziej powszechne. Jesteśmy na nie narażeni korzystając z sieci społecznościowych czy urządzeń mobilnych. Jakich zachować powinniśmy unikać? Poniżej przedstawiamy parę najczęściej popełnianych błędów, które narażają użytkownika na naruszenie jego prywatności: 1. Umieszczasz informacje o swojej dacie urodzin w portalach społecznościowych Na pewno bardzo miło otrzymywać raz w roku od swoich znajomych wiele serdecznych życzeń urodzinowych, ale data urodzin jest niewątpliwie bardzo ważną informacją dla każdego, kto chciałby ukraść naszą tożsamość. 2. Rozwiązujesz sieciowe quizy lub bierzesz udział w ankietach Która postać z serialu najbardziej do ciebie pasuje? Jaki typ mężczyzny podoba ci się najbardziej? Jakim dzikim zwierzęciem jesteś? – pamiętajmy, że nieważne jak bardzo chcielibyśmy poznać odpowiedzi na tego typu pytania, to droga do ich uzyskania może być bardziej niebezpieczna niż przypuszczamy. Udzielając odpowiedzi na kolejne pytania możemy zostać wciągnięci w sprytną pułapkę zastawioną przez intruza lub w ten sposób przekazać wiele osobistych informacji, które podpowiedzą oszustowi odpowiedź na pytanie odblokowujące nasze konto pocztowe czy profil społecznościowy w przypadku stosowania procedury „zapomnienia” hasła (np. https://www.facebook.com/recover.php). 3. Nie stosujesz blokady ekranu w telefonie lub tablecie Oczywiście wprowadzanie za każdym razem PIN’u lub wzoru ruchu odblokowującego nasz telefon lub tablet jest męczące, ale jest to pierwsza i najważniejsza linia obrony przed tym, aby nasze dane znajdujące się w urządzeniu mobilnym nie wpadły w łatwy sposób w niepowołane ręce w przypadku jego zgubienia lub kradzieży. Znane są przypadki, gdy właśnie niezabezpieczony PIN’em telefon posiadający aplikacje Google Wallet w rękach hakera był katastrofą finansową dla swojego właściciela. 4. „Ćwierkasz” (tweeting) o swoich planach wakacyjnych W połączeniu z informacją o miejscu gdzie mieszkasz, a którą też może nieopatrznie zamieściłeś w Internecie, jest to jak publiczne umieszczenie na Facebooku czy Twitterze ogłoszenia: PRZYJDŹ MNIE OKRAŚĆ, BO JEST OKAZJA – NIE MA MNIE W DOMU!!! 5. Nie wyłączasz geolokalizacji Funkcja geolokalizacji powiązana z naszym kontem w takich serwisach jak Foursquare, Twitter i Facebook może wydawać się nieszkodliwą, a wręcz uatrakcyjniającą naszą obecność w Sieci, ale dla przestępcy jest znakomitym źródłem informacji na temat tego, gdzie jesteśmy. Ta informacja w pewnej mierze trafia do naszych znajomych, ale im posiadamy większą liczbę znajomych czy osób, które śledzą nasze „ćwierknięcia”, tym trudniej nad taką grupą zapanować i mieć 100% pewności, że nie trafiła do niej przypadkiem podejrzana osoba. 6. *Nie zmieniasz hasła do skrzynki pocztowej Nawet jeżeli używamy różnych haseł do wszystkich serwisów, z których korzystamy (niestety większość użytkowników tego nie robi), to tak naprawdę istnieje jedno wyjątkowe hasło, do którego mając dostęp można wiele się wiele dowiedzieć – to nasz adres e-mail. Za każdym razem, gdy zmieniamy swoje hasło w jakimkolwiek serwisie lub korzystamy z opcji „zapomniałem hasła”, to najczęściej właśnie nasz adres e-mail jest miejscem, w które ostatecznie trafia potwierdzenie. Dlatego ktoś, kto ma dostęp do naszego konta pocztowego w bardzo łatwy sposób może wejść w posiadanie naszych kolejnych kont i mieć dostęp do kolejnych serwisów. [np. *po utracie urządzenia mobilnego, gdzie dostęp do skrzynki pocztowej był ustawiony na stałe i nie wymagał podawania hasła] Większość z przytoczonych błędów wydaje się na pozór oczywista, więc powstaje pytanie dlaczego ludzie je popełniają i nie dbają o swoje bezpieczeństwo. Zdaniem Adama Levina, prezesa Identity Theft 911, jednej z większych amerykańskich firm specjalizujących się w zarządzaniu tożsamością i ryzykiem, jest to wynik tego, że ludzie ciągle mają wrażenie niepokonanych w świecie online, a ceną za stosowanie tych środków bezpieczeństwa jest według nich utrata swobody i wygody działania. Mówi: „Ludzie, gdyby dać im wybór, zdecydowanie bardziej preferują wygodę niż bezpieczeństwo” i „Jeżeli strona www będzie się dłużej ładować, ponieważ jest to spowodowane zapewnieniem jej większego bezpieczeństwa, to ludzie znajdą inną, która działa szybciej i to z niej właśnie będą korzystać, bo nie chcą marnować czasu”. Źródło: http://www.forbes.com/ obrazek pochodzi ze strony: http://www.sztab.com/ Zobacz także: Oszustwa metodą „na przyjaciela” na Facebooku Pomyśl zanim udostępnisz! Konta Google na celowniku phisherów! Prześlij komentarz Anuluj pisanie odpowiedziTwój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *Komentarz * Nazwa E-mail Witryna internetowa Zapamiętaj moje dane w tej przeglądarce podczas pisania kolejnych komentarzy. Δ