84% przeglądarek w sieci pozostawia po sobie unikalny ślad, który jest porównywalny do cyfrowego odcisku palca.

Internautom wydaje się, że korzystając z sieci pozostają zupełnie anonimowymi. Tylko pewien procent użytkowników zdaje sobie sprawę, że to nieprawda. Pozostali wiedzą jak ukryć nr IP, który jest niczym adres zamieszkania. Jednak większość z nich nie wie, że ich identyfikacja jest możliwa za pomocą śladów, jakie pozostawia po sobie ich własna przeglądarka stron WWW.

Electronic Frontier Foundation przeprowadziła test którego wyniki dowodzą, iż 8 na 10 przeglądarek pozostawia po sobie unikalny ślad, który może zostać wykorzystany do śledzenia internauty. Wyniki badania zostały przeprowadzone za pomocą testu na stronie Electronic Frontier Foundation. Skrypt pobierał wszystkie dostępne dane dotyczące m.in. systemu operacyjnego, rozdzielczości, przeglądarki i zainstalowanych w niej pluginów i następnie analizował je pod kątem unikalności. W teście udział wzięło w sumie milion internautów. Jak się okazało, pobrane dane w 84% przypadków były zupełnie unikalne i mogłyby posłużyć do identyfikacji komputera internauty.

Źródło: www.bit-tech.net.pl

Zobacz także: