Group-IB, rosyjska firma zajmująca się badaniem rynku cyberprzestępczości, zaprezentowała wyniki kolejnego raportu poświęconego analizie tego zjawiska na gruncie rosyjskim. Wynika za niego, że dochód rosyjskojęzycznych hakerów w roku 2011 wyniósł 4,5 mld dolarów.

Raport zawiera dane dotyczące wskaźników finansowych działalności cyberprzestępczej na terenie Rosji i krajów należących do Wspólnoty Niepodległych Państw, przedstawia ogólne tendencje rozwoju tego rodzaju przestępczości oraz prognozy na rok 2012.

Główne tendencje dotyczące cyberprzestępczości zaobserwowane w 2011 roku:

  • Dwukrotny wzrost zysków

Wskaźniki finansowe związane z cyberprzestępczością na świecie w 2011 wynosiły 12,5 mld dolarów zysku, w tym prawie jedną trzecią (4,5 mld dolarów) stanowił dochód rosyjskojęzycznych hakerów. W tej sumie mieści się dochód stricte rosyjskiej części rynku cyberprzestępczości, który wyniósł 2,3 mld dolarów, co daje znaczny, prawie dwukrotny, wzrost zysków w 2011 roku.

  • Centralizacja rynku

Wśród rosyjskich cyberprzestępców zaobserwowano tendencje centralistyczne, które powoli zastępują ich dotychczasowy rodzaj działalności charakteryzujący się dużym rozproszeniem.

  • Ponad połowa działalności cyberprzestępców to spam i oszustwa w Sieci

W 2011 rosyjscy cyberoszuści wyłudzili ok. 942 mln dolarów, drugi wynik zaś należy do spamerów – 830 mln dolarów. Rynek wewnętrzny Cybercrime to Cybercrime szacuje się na 230 mln dolarów, а DDoS – 130.

  • Profile hakerów

Od 2011 roku w raporcie pojawiła się już na stałe kategoria związana z najważniejszymi wydarzeniami, w których główną rolę odgrywali cyberprzestępcy z Rosji i krajów Wspólnoty Niepodległych Państw. Group-IB przestawiła ich profile wraz z opisem działalności.

Oprócz tego w raporcie można znaleźć zagadnienia związane z podjętymi praktykami prawnymi w walce z cyberprzestępczością oraz rozwiązania, które pomogą temu zjawisku skutecznie zapobiegać w przyszłości.


Źródło:

http://www.group-ib.ru/

Zobacz także: