W pierwszym kwartale 2010 r. ponad połowę nowo powstałych zagrożeń wiązało się z trojanami bankowymi – podaje Panda Labs w najnowszym raporcie kwartalnym – pozwalają wykradać numery kont, hasła i inne dane, które w następstwie umożliwiają okradanie kont użytkowników bankowości internetowej.

Drugie miejsce w liczbie powstałych zagorzeń zajęły tradycyjne wirusy, które w ostatnich latach stawały się coraz mniej popularne.

Najczęstszymi celami ataków tradycyjnie już były sieci społecznościowe, pojawiło się też sporo zagrożeń w oparciu o pozycjonowanie w wyszukiwarkach popularnych tematów związanych z Facebookiem i Apple, prowadzących do zainfekowanych stron, czyli praktyki „Black Hat SEO”.

W rankingu infekcji opracowanym na podstawie danych z bezpłatnego skanera internetowego Panda ActiveScan pierwsze miejsce ponownie zajęła Hiszpania, w której odsetek zainfekowanych komputerów przekroczył 35 proc. Na kolejnych pozycjach uplasowały się Stany Zjednoczone, Meksyk i Brazylia. Polska nie zakwalifikowała się do tego rankingu, znalazła się za to na jedenastym miejscu w zestawieniu krajów rozsyłających najwięcej spamu, potwierdzając wcześniejsze doniesienia na ten temat.

Źródło: di.com.pl

Zobacz także: