Jeśli Wasza firma zgodziła się na stworzenie tzw. pokoju rozrywki, to zapewne jest on wyposażony w jedną z konsol do gier. A współczesne konsole jak wiemy aktywnie korzystają z internetu (gra przez sieć). Jakie niesie to ze sobą zagrożenia? Otóż takie „nietypowe” urządzenia podpinane do firmowej sieci są zazwyczaj niepoprawnie skonfigurowane (lub czasem po prostu nie da się ich bezpiecznie skonfigurować), nie posiadają też zainstalowanych antywirusów… co może prowadzić do rozprzestrzenia się złośliwego oprogramowania po firmowej sieci.

Większość administratorów sieci nie traktuje tych urządzeń jako potencjalnego wektora ataku. Tymczasem wystarczy lekko zmodyfikować grę na taką konsolę, dodając do niej malware… a następnie umieścić ją w konsoli i zagrać. Pracownik zaczyna grać, a malware startuje i rozprzestrzenia się po firmowej sieci.

Zainfekowane gry można rozprowadzać na masową skalę poprzez sieci P2P i torrenty. Badacze zauważają, że wiele firm kontroluje pracowników na wejściu do firmy i nie pozwala im na wnoszenie (podpinanie do sieci) swoich smarphone’ów czy laptopów, ale te same firmy zazwyczaj mają pokój rozrywki z konsolami, na których można odpalać własne gry, bądź korzystać z wbudowanej w konsolę przeglądarki internetowej.

Źródło: www.niebezpiecznik.pl

Zobacz także: