Trwają prace nad rządową strategią ochrony cyberprzestrzeni. Rząd chce, by każdy atak na instytucje państwowe był ścigany z urzędu. Do tej pory przestępcy mogli być ścigani tylko na wniosek poszkodowanego, a nawet w takich przypadkach nie zawsze zawiadamiana była policja.

Głośna w ostatnich latach była sprawa cyberprzestępcy, który zaatakował strony WWW Rady ds. Uchodźców oraz Państwowej Służby Hydrogeologicznej. Pomimo, iż ABW namierzyła go, pozostał on bezkarny, gdyż urzędnicy nie złożyli na niego skargi na policję.

Z nieoficjalnych źródeł wynika, iż przyczyna ataku mogło być nieprawidłowe zabezpieczenie strony bądź przestarzałe oprogramowanie.

Zmiana w prawie ma polegać na tym, że gdy atak zostanie wykryty przez służby bezpieczeństwa, winny będzie ścigany bez uprzedniej skargi od poszkodowanego.

Źródło: prawo.gazetaprawna.pl

Zobacz także: