Wakacje obfitują w niebezpieczne sytuacje, na które często sami się narażamy. Zostawianie dowodu pod zastaw leżaka na plaży, rozsyłanie spamu przez biura podróży – to wszystko godzi w nasze prawa. Podpowiadamy więc jak nie dać się zwariować i bronić swoich racji nie tylko w czasie wakacji.

Jednym z najczęstszych błędów jaki popełniamy, jest niewłaściwe dysponowanie swoimi danymi osobowymi. Przed wyjazdem warto więc sobie przypomnieć kto może od nas żądać prywatnych informacji.

Chcesz wypożyczyć kajak, leżak czy audio-booka na urlopie, ale obsługa żąda od Ciebie zostawienia w depozycie dowodu osobistego? To jest nielegalne i nikt nie może wymagać od Ciebie zatrzymania tego dokumentu. Co prawda najczęściej obsługa tłumaczy nam, że jest to jedyna możliwość, aby wypożyczyć jakiś sprzęt. A wystarczy przecież spisać nasze dane, aby wypożyczający miał pewność, że sprzęt do niego wróci. Żądanie pozostawienia dowodu w zastaw i tak nie uchroni go przed nieuczciwymi klientami, bo dowód może być np. skradziony.

Obca osoba z naszym dowodem osobistym może przysporzyć nam wiele kłopotów: z jego pomocą może nawet wyłudzić kredyt czy narazić nas na jeszcze poważniejsze konsekwencje.

Biorąc urlop w pracy nie musisz podawać swojemu szefowi gdzie będziesz przebywał. Możliwość skontaktowania się z Tobą na urlopie też nie jest konieczna. Zmuszanie do tego pracowników jest łamaniem ich praw. Zasada ta nie dotyczy jednak osób na kluczowych stanowiskach. Lepszym rozwiązaniem jest jednak wyposażenie takich pracowników w telefony służbowe, a nie zbieranie informacji o miejscu ich przebywania.

Aby spokojnie wypoczywać warto także pamiętać o ochronie swoich danych na smartofnie, laptopie czy aparacie. Ostrożnie korzystaj z darmowego wi-fi. Wyłącz dzielenie danych, kiedy podróżujesz – zmniejszysz szansę na kradzież wrażliwych danych. A jak przytrafi Ci się kradzież sprzętu, zgłoś to jak najszybciej do swojego operatora i zdalnie zablokuj swój sprzęt. O ile wcześniej ustawiłeś taką możliwość.

Po powrocie z wakacji może się zdarzyć, że biuro podróży, z którego usług korzystałeś, prześle Ci imienną reklamę. Jeżeli wyraziłeś na to zgodę, to ma do tego prawo. Jeżeli jednak nie podoba nam się przesyłanie informacji, możemy zgłosić do biura, że nie chcemy więcej reklam. Wtedy biuro nie może już nam wysyłać żadnych treści.

Jeżeli masz jakieś wątpliwości związane z ochroną swoich danych osobowych, to warto zajrzeć na stronę Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.


Źródło:

http://www.giodo.gov.pl

www.mcafee.com

Zdjęcie:

http://www.sxc.hu/

Zobacz także: