Bezpieczeństwo komputerowe to więcej niż instalacja programu antywirusowego. Hakerzy są ciągle aktywni, gotowi skorzystać z każdej nadarzającej się okazji. Wzrost liczby użytkowników urządzeń mobilnych takich jak telefony czy tablety oraz portali społecznościowych otwiera przed nimi kolejne możliwości.

Telefony i tablety

Ilość złośliwego oprogramowania przesyłanego za pomocą telefonów i tabletów stale wzrasta – tylko w pierwszej połowie bieżącego roku zanotowano 22% wzrost w porównaniu z rokiem 2010 – takie dane podaje firma McAfee w swoim raporcie (PDF).

Ten rodzaj zagrożeń będzie również wzrastał w 2012 roku – dotyczy to głównie urządzeń obsługiwanych przez system Android. Malware rozprzestrzenia się głównie przez app store, podszywając się pod nową aplikację lub imitując te najbardziej popularne. Dlatego zanim zdecydujemy się na zainstalowanie nowej aplikacji, powinniśmy sprawdzić jej wiarygodność. Warto również zainstalować program antywirusowy, taki jak np.  Lookout Mobile Security, obsługujący systemy Android, BlackBerry, iOS i Windows Mobile, lub AVG Mobilation przeznaczony na Androida i Windows Phone 7.

Wśród pozostałych zagrożeń mobilnych należy wymienić bezpieczeństwo sieci WiFi, zwłaszcza gdy korzystamy z hotspotów w miejscach publicznych. Źle zabezpieczone sieci mogą bowiem spowodować utratę wrażliwych danych i przejęcie ich przez hakerów.

Dlatego lepiej bezpośrednio wpisywać adres strony, na której jest nasze konto, bezpośrednio w pasku przeglądarki zamiast korzystać z aplikacji dostępnych na danym urządzeniu przenośnym. Dobrze jest upewnić się czy adres strony zaczyna się od https zamiast http. Jeśli nie, należy spróbować dodać „s”.  Warto też wejść w ustawienia danego konta, i, jeśli to możliwe, zaznaczyć domyślne przeglądanie w trybie https – takie opcje są dostępne m.in. w serwisach Facebook i Twitter.

Kolejną ważną kwestią jest bezpieczeństwo fizyczne urządzeń mobilnych. Nie przechowujmy na nich wrażliwych danych. Można ustawić hasło dostępu, które będzie przeszkodą dla przeciętnego złodzieja. Istnieją również aplikacje, które pomogą zlokalizować skradzione urządzenie, zablokować je lub usunąć z niego dane przez Internet.

Portale społecznościowe

W 2011 roku portale społecznościowe, szczególnie Facebook, doświadczyły rozmaitych ataków – rozsyłanie spamu, blokowanie kont użytkowników, phishing etc. Biorąc pod uwagę, że serwis chwali się liczbą użytkowników przekraczającą 800 milionów, należy oczekiwać wzrostu zagrożeń w nadchodzącym 2012 roku.

Dlatego nie klikajmy bezmyślnie w linki zamieszczone na portalach społecznościowych, nawet jeśli wydaje nam się, że pochodzą od naszych znajomych (złośliwe aplikacje mogą w tym celu wykorzystać konto danego użytkownika). Uważajmy na złośliwe aplikacje na Facebooku; dobrze też sprawdzić te, które już zaakceptowaliśmy i usunąć nieużywane oraz te wyglądające podejrzanie.

PC i Mac

Komputery stacjonarne, pogodnie jak urządzenia mobilne, również są zagrożone. Dlatego w 2012 roku innej sytuacji nie powinniśmy się spodziewać. Należy instalować oprogramowanie antywirusowe i dbać jego regularne aktualizowanie. Jeśli nie chcemy wydawać pieniędzy na płatne rozwiązania, można skorzystać z takich darmowych programów jak Avast Free Antivirus czy Microsoft Security Essentials.

W ostatnim czasie hakerzy wykryli podatności w programach Adobe, Javy czy Microsoft, dlatego nie należy ignorować potrzeby aktualizacji konkretnych aplikacji.

Jakiś czas temu użytkownicy Maców nie musieli się zbytnio martwić  zagrożeniami, ale sytuacja się zmienia. W tym roku firma Apple wykryła infekcje w systemie Mac OS X, np. fałszywy program antywirusowy MAC Defender. Wzrostu zagrożeń należy się spodziewać proporcjonalnie do rozwoju udziałów Apple na rynku. Chociaż w przypadku systemu Mac poziom zagrożeń jest zdecydowanie mniejszy w porównaniu z Windows, warto zainstalować odpowiedni program antywirusowy, jak np. bezpłatny iAnti­Virus.


Źródło:

http://www.pcworld.com/

Zobacz także: