Popularność przenośnych urządzeń zastępujących mapę rośnie. Wielu kierowców posługuje się nimi w czasie podróży. Gorzowscy policjanci przy okazji kontroli drogowych sprawdzali wyrywkowo legalność oprogramowania GPS.
To pierwsze tego typu kontrole przeprowadzone przez policjantów z gorzowskiej KMP. W miniony czwartek, na krajowej „trójce”, policjanci drogówki oprócz trzeźwości, stanu technicznego i dokumentów w kilkunastu przypadkach sprawdzali również przenośne urządzenia GPS, użytkowane w samochodach.
Funkcjonariuszom w białych czapkach towarzyszyli policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Pracownicy policji zostali przeszkoleni, aby móc szybko ocenić, czy oprogramowanie zainstalowane w danym urządzeniu jest oryginalne, czy też zostało nielegalnie skopiowane.
W trakcie kontroli funkcjonariusze przyłapali kilku kierowców posługujących się pirackimi kopiami programów. Najczęstszą wymówką kierowców była niewiedza. Wyjaśniali, na przykład, że kupili nowe urządzenie za 200-300 zł z zainstalowanym już oprogramowaniem. W rzeczywistości nie była to prawda, gdyż sam program-mapa często wart jest około 500 zł.
Celem tego typu wyrywkowych kontroli jest ograniczenie zjawiska nielegalnego kopiowania i sprzedaży oprogramowania GPS. Osoby, które w taki sposób postępują i uzyskują przy tym korzyść majątkową, odpowiadają za kradzież programu komputerowego. Grozi im za to od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Źródło: Dziennik Internautów

Źródło: Dziennik Internautów

Zobacz także: